Dzisiaj trudno wyobrazić sobie, by istniał ktoś, komu nie zależy na pięknym wyglądzie.
Chęć utraty wagi oraz wyrzeźbienia smukłej sylwetki to po prostu początek sukcesu.
Źródło: http://www.flickr.com
Źródło: http://sxc.hu/
Niestety ogrom osób ma słomiany zapał i zazwyczaj kończy się na gromkich obietnicach. Aby nie porzucić treningu po dwóch czy trzech próbach, pomocny może okazać się trener. To osoba, która weźmie się za nas i poprowadzi przez trudny czas gubienia zbędnych kilogramów i budowania swoich mięśni. Będzie to okres utraty chęci oraz niekiedy złości, ale również radości z osiąganych celów. Należy przecież jasno sobie powiedzieć, że szczupłą sylwetkę nie możemy osiągnąć w trzy tygodnie. Reklamy tak sugerują, gdy promują przeróżne pastylki oraz inne preparaty, ale to wierutne kłamstwo. Tylko treningi oraz zdrowa dieta przyniosą pożądany i trwały efekt. By nie załamywać się tym, że efekty nie są zauważalne natychmiast, należy przed sobą stawiać niewielkie cele. To pomaga. Prócz tego wsparcie trenera będzie nieocenione. Nie tylko będzie on tworzył dla nas ćwiczenia, które skutecznie pozwolą nam zwalczać tłuszcz, ale nie dopuści też do żadnej kontuzji. Nierzadkim problemem osób, które trenują sami, jest to, że robią sobie krzywdę.
Przemęczają się już na pierwszych treningach, ponieważ chcą prędko widzieć efekty i są niecierpliwi. Przez ostatnie kilka lat prowadzili siedzący tryb życia, a tu ni z tego, ni z owego zaczynają biegać po 30 km lub podnosić po 60 kg na jednej ręce. To pewnie będzie miało opłakane skutki.